Lokaty bankowe najpopularniejszą formą oszczędzania pieniędzy

Oprocentowanie lokaty bankowej to nic innego jak stawka, którą bank jest w stanie zaoferować klientowi za użyczenie pieniędzy. Bezpośredni wpływ na to ma wiele czynników, do których należą m. in wartość stóp procentowych, ustalanych przez Radę Polityki Pieniężnej, stawki oprocentowania, które w danej chwili obowiązują na rynku pożyczek międzynarodowych, a także zapotrzebowanie na kredyty wśród klientów. Istotne wydaje się również samo zainteresowanie tych, którzy chcieliby zdeponować swoje oszczędności na lokatach bankowych. Głównym decydującym pozostaje tu jednak Rada Polityki Pieniężnej, która działa na zasadzie przedstawicielstwa NBP i to ona w stopniu decydującym ustala obowiązujące w danym momencie stawki stopy procentowej. Od decyzji RPP zależy również rozwój krajowej gospodarki. Lokaty bankowe mimo wszystko są jednym z najpopularniejszych sposobów oszczędzania pieniędzy. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że to banki na kredytach zarabiają dużo więcej niż my na lokatach. Z jednej strony przecież bank operuje naszymi pieniędzmi, więc dlaczego wpływy z lokat są stosunkowo niewielkie w porównaniu z zarobkami banków? Odpowiedź jest banalnie prosta. Pożyczanie pieniędzy do banku w formie lokat jest dla samej placówki bardzo ryzykowne. Może się przecież okazać, że kredytobiorca z dnia na dzień zaprzestanie spłaty kredytu. Wtedy obowiązek odzyskania gotówki spoczywa na barkach banku. Do tego należy dodać dość wysokie koszty takiej operacji.

Lokaty bankowe a rozwój gospodarki

Skupiając się na wartości oprocentowania, jest ona niższa wówczas, gdy konsument zaopatruje się w coraz mniejszą ilość towaru. Wówczas dochodzi do sytuacji, kiedy ceny towarów oraz usług spowalniają lub zatrzymują się w miejscu. W konsekwencji może dojść do spowolnienia produkcji, firmy i przedsiębiorstwa mogą zacząć ciąć koszty czego konsekwencja są przeważnie masowe zwolnienia pracowników. Tutaj pojawia się zadanie bojowe dla Rady Polityki Pieniężnej- muszą zrobić co w ich mocy, aby przywrócić gospodarkę do ponownego rozkwitu, a przynajmniej stabilności. W tej sytuacji pojawia się doskonała możliwość na obniżenie stop procentowych, gdyż zaistniała sytuacja może być traktowana w kategoriach bodźca, który powinien zachęcić społeczeństwo do oszczędzania, a przy okazji zwiększyć konsumpcję, gdyż ja wiadomo, im niższe oprocentowanie oferują banki, tym więcej chętnych do podjęcia kredytu. Wnioski nasuwają się same- skoro banki pożyczają taniej, to dysponują mniejszymi środkami na zapłatę za lokaty. Natomiast kiedy dochodzi do sytuacji, że nabywamy dużo towarów, wydajemy oszczędności i nie bierzemy pod uwagę lokowania swoich oszczędności na lokacie, bo i zysk z tego niewielki, wówczas ceny towarów oraz usług gwałtownie idą w górę. Dzieje się tak dlatego, że zwiększają się potrzeby konsumpcyjne, więc i gospodarka może się trochę "rozgrzać". Lokaty bankowe sprawiają, że banki są skłonne do pożyczek a czasami nawet do zmiany zasad na podstawie których owe pożyczki przyznają. Zdarza się jednak często, że kredytobiorca z jakiegoś powodu zaprzestanie spłaty zobowiązania wobec banku. To z kolei ma bardzo duży wpływ na osłabienie gospodarki, więc gdy dojdzie do takiej sytuacji, RPP podejmuje decyzję o podniesieniu stóp procentowych. Jest to dość sprytny sposób na zapobieganie zadłużanie się. Jeśli oprocentowanie będzie wyższe, wtedy spada tzw. "konsumpcja", a oprocentowania stawek w bankach stają się atrakcyjniejsze.

Wróć do listy artykułów